z tomiku poezji ,,Most Konwalii''
WIESZ TYLKO TY
początkom
Wiesz tylko Ty,
że mam ją na sobie.
Drewnianą pierś
co potrzebuje obróbki,
stalową głowę
ciężką od ton niepokoju
i puchatą poduszkę pod biodrami.
Wspinam się na szczyt
wraz z Twym ramieniem
i każdym palcem z osobna.
Raz…
Dwa…
Trzy…
Czy to się mieści
w ramach wieczności,
Mój Drogi?
Policz mi jeszcze,
nim zdążę uciec
ODKĄD PRZY MNIE JESTEŚ
dniom tygodnia,
szczególnie poniedziałkom
Odkąd przy mnie jesteś,
plączą mi się dni tygodnia.
Bo już nie muszę
wypatrywać soboty, że
wtedy Cię przytulę
i niedzieli wieczór, że
zobaczę Cię za tydzień.
Wciąż tylko wiem, że
to poniedziałek, kiedy
jesteśmy osobno.
Zupełnie jak wtedy,
gdy spóźniałam się do szkoły
i nie chciałam wstawać ze snów
Comments